Gotowa na grom

Burza przyszła nieproszona
Pochyliła moje niebo
Zatrzęsła moją ziemią
Potargała moje gałęzie
Rozpłakała moje myśli
Zagrzmiało…
Ale ja już nie taka
Ale ja już wyrosłam
Przyginam się do ziemi piorunem
I wstaję ku niebu tęczą
A gdy nadejdzie kolejna burza
Jestem jeszcze silniejsza
Jeszcze bardziej giętka
I gotowa na grom